2020.07.08// J. Kruczek
Lexus LS w obecnej formie zadebiutował trzy lata temu i właśnie przeszedł lifting. Ten był bardzo dobrą decyzją, ponieważ samochód odstawał od konkurencji rozwiązaniami technologicznymi i to na nich się skupiono podczas wprowadzania poprawek.
Stylistycznie zmiany są bardzo skromne i skupiają się na detalach. Wprawne oko zobaczy przeprojektowaną atrapę chłodnicy, nowe reflektory z matrycowymi diodami LED czy ciemniejsze światła tylne. Tradycyjnie dla liftingu ofert wzbogacono o nowe lakiery nadwozia oraz niedostępne wcześniej wzory felg.
Lexus LS
Lexus LS w odświeżonym wydaniu będzie bardziej naszpikowany technologiami. W kabinie uwagę od razu przykuwa 12,3-calowy ekran multimediów. System współpracuje z takimi technologiami, jak Apple CarPlay, Android Auto czy też SmartDeviceLink. Większy komfort mają zapewnić poprawione zawieszenie, dopracowane wyciszenie oraz system Active Noise Control.
Producent zastosował bogatą listę systemów wspomagających kierowcę. Wśród nich znajdzie się asystent pasa ruchu, autonomiczne parkowanie czy adaptacyjny tempomat i cyfrowe lusterko wsteczne. Pod maską nadal znajdziemy 3,5-litrowe silniki V6 w wersji z doładowaniem i hybrydą. Inżynierowie zmienili system pracy skrzyni automatycznej, co ma zwiększyć elastyczność pracy napędu. Na razie nie wiadomo kiedy nowy Lexus LS będzie dostępny w salonach.