2020.08.06// J. Kruczek
Gordon Murray stoi za legendarnym McLarenem F1 oraz wieloma innowacjami w świecie motoryzacji. Konstruktor zaprezentował właśnie swoje najnowsze działo, jakim jest imponujący GMA T.50. Maszyna powstanie w liczbie 100 egzemplarzy, a każdy to koszt 2,36 mln funtów.
Gordon Murray Automotive T.50 jest wyjątkowy pod każdym względem. Maszyna jest bardzo lekka, posiada mało elektroniki i korzysta z rewelacyjnych rozwiązań. Już pierwszy rzut okiem mówi nam, że GMA T.50 nawiązuje do legendarnego McLarena F1. Choćby w kabinie kierowca zasiada w centralnym punkcie i jest otoczony lekko cofniętymi fotelami pasażerów.
Gordon Murray Automotive T.50
Superauto posiada nadwozie o długości 4352 mm i waży jedynie 986 kg. Taka masa jest zasługa szerokiego wykorzystania włókna węglowego i aluminium. Sercem GMA T.50 został 3,9-litrowy silnik V12 Coswortha. Jednostka może się kręcić do 12 100 obr./min i oferuje moc 700 KM oraz moment obrotowy 467 Nm. Póki co nie ujawniono osiągów, ale na pewno zrobią wrażenie. Napęd na tył trafia za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej.
GMA T.50 nie posiada wielkich spojlerów, a zamiast tego ma aktywne panele w nadwoziu współpracujące z wiatrakiem umieszczonym na tyle. Wentylator ma dynamicznie regulować siłę docisku w czasie jazdy. Mimo nastawieniu na przyjemność z szybkiej jazdy auto oferuje podstawowe luksusy, jak klimatyzacja, system multimedialny czy 10-głośnikowe audio. Nie pozostaje nic, jak czekać aż to cacko zostanie zaprezentowane w akcji.